Tran - odrobina wspomnień z dzieciństwa

Tran kojarzy mi się z dzieciństwem. W przedszkolu raz na jakiś czas każdy z nas dostawał łyżkę paskudnej, oleistej cieczy i kawałek chleba do zagryzienia. Dorośli tłumaczyli, że ten śmierdzący olej jest zdrowy, więc chcąc lub nie trzeba było go pić. Na szczęście doczekaliśmy czasów, kiedy tran można kupić w pigułkach, do tego o różnych smakach! Jeśli chodzi o właściwości odżywcze i kosmetyczne tran jest nieoceniony. Obfituje w witaminy, między innymi witaminę A i D, zawiera także brom i jod - składniki, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu.

Rybi tłuszcz odpowiada za ogólne wzmocnienie naszej odporności - przyda się nam to zwłaszcza podczas zimy, która już niedługo do nas zawita, obniża poziom cholesterolu oraz zapobiega stanom zapalnym skóry i oczu. Ciekawą zaletą tranu jest także to, że pomaga on w koncentracji i regeneruje nasz organizm po dużym wysiłku psychicznym. Dużo pracujesz? Pigułka tranu dziennie na pewno nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie, pomoże nam się skupić i doda energii niezbędnej w ciągu ciężkiego dnia w pracy.