Ulysse Nardin Stranger - utwór Sinatry płynący z zegarka

Ulysse Nardin zaskakuje niezwykłymi projektami zegarków. Najczęściej ich piękno polega na wykorzystaniu wyjątkowych i drogich materiałów. Tym razem prezentujemy czasomierz oferujący coś więcej. Prezentowany model nosi nazwę Stranger i jest inspirowany utworem Franka Sinatry - „Strangers in the night”. Odniesienie w nazwie nie jest jedynym. Wspomniana melodia jest wygrywana przez zegarek przy każdej pełnej godzinie. Co więcej użytkownik może ją puścić w każdej chwili. Trzeba przyznać, że to dość nietypowe rozwiązanie i tylko podnosi atrakcyjność wyjątkowego zegarka.

Projektanci znaleźli na tarczy miejsce dla odsłoniętego mechanizmu pozytywki. To dodatkowo podnosi atrakcyjność zegarka. Czasomierz cechuje się 48-godzinną rezerwą chodu. Koperta ma średnicę 45 mm i jest wykonana z 18-karatowego, różowego złota. Małe dzieło sztuki posiada ekskluzywny pasek ze skóry aligatora. Na koniec pozostała ostatnia cecha stanowiąca o wyjątkowości prezentowanego zegarka. Trafi on na rynek w liczbie zaledwie 99 egzemplarzy. Cena pozostaje tajemnicą.